Internetowy hejt może dotknąć każdego z nas. Najbardziej widoczny jest na portalach społecznościowych. Wystarczy wstawić na swoim profilu zdjęcie lub wpis, by tzw. hejterzy zaczęli obrażać. Jak bronić się przed tym zjawiskiem?

Hejterzy, którzy czują się w Internecie anonimowi mogą krytykować wszystko i wszystkich. Najczęściej hejtują celebrytów, dziennikarzy, a w szczególności polityków. Fala hejtu zalewa portale społecznościowe, fora dyskusyjne, i komentarze w serwisach plotkarskich. Czy hejterzy naprawdę mogą czuć się bezkarni?
Czym jest hejt? Jak sobie z nim radzić? Czy jedynym sposobem na zatrzymanie lawiny obraźliwych komentarzy jest odebranie sobie życia, jak to było w wielu przypadkach osób gnębionych przez hejterów?
Osoba ( dane do wiadomości redakcji), która na własnej skórze doświadczyła hejtu, polegającego na wstawianiu w Internecie obraźliwych i wyśmiewających Jego osobę zdjęć mówi tak:
{jb_right45} Hejt w mniejszym lub większym stopniu wywołuje spustoszenie psychiczne. Nie ma ludzi odpornych na „hejt”; jesteśmy tylko lepiej lub gorzej przygotowani do obrony przed nim. Osoby, które twierdzą, że nie interesują się tym zjawiskiem, w sytuacji, gdy stają się obiektem ataków w formie słownej lub graficznej, nie mówią prawdy. Moja „przewaga” polega na tym, że zaliczam siebie do osób nieco lepiej przygotowanych do obrony przed „hejtem”. Do tego potrzebna jest silniejsza, niż u innych, psychika, czasami dystans do samego siebie i dobry humor. Bywa niestety tak, że nawet jeśli uchronimy samego siebie przed „hejtem”, a właściwie jego zgubnymi skutkami, bardzo często jest nam trudno uchronić przed nim najbliższych, w tym rodzinę. „Hejt” jest zjawiskiem społecznie szkodliwym. Odpowiedzialność dla osób, które się nim zajmują (a niekiedy wręcz pasjonują), powinna być usankcjonowana prawnie.
{/jb_right45}
Każdy z „hejterów”, zanim coś napisze lub opublikuje w formie graficznej, powinien musieć liczyć się z surowymi konsekwencjami w postaci wysokiej grzywny, roszczeń finansowych, a nawet pozbawienia wolności.
W przypadku zamieszczania obraźliwych wpisów, komentarzy w Internecie czyli tzw. hejtu osoba, która dopuszcza się takiego czynu odpowiadania na podstawie art. 212 Kodeksu Karnego.
Art. 212 KK Zniesławienie
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.
Publikowanie obraźliwych treści w Internecie sprawia, że sprawca odpowiada na podstawie §2 czyli dopuszcza się czynu za pomocą środków masowego przekazu, gdyż niewątpliwie popularne portale społecznościowe do takich należą. Kodeks Karny wobec takiej osoby przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności nawet do roku.
Osoba, która obraża, oczernia, ale również pomawia inną osobę, w tym osobę publiczną, ponosi odpowiedzialność karną na podstawie tego właśnie artykułu (212 KK).
Kto może złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa?
Jak przekazała nam mł. asp. Wioleta Burzych, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Żninie zawiadomienie o przestępstwie może złożyć każdy obywatel. Nie musi to być wcale pokrzywdzony. Forma złożenia zawiadomienia jest tak naprawdę dowolna. Można to zrobić osobiście w jednostce policji, można również złożyć zawiadomienie na piśmie (za pośrednictwem poczty, faksem, e-mailowo). W przypadku zawiadomienia pisemnego ważne jest, aby wszelkie niezbędne informacje w takim zawiadomieniu zostały zawarte (czas, miejsce, dane osoby pokrzywdzonej, względnie sprawcy jeżeli jest znany, sposób działania sprawcy – czyli jego zachowanie, które doprowadziło do zaistnienia zdarzenia). Oczywiście podczas ustnego przyjęcia zgłoszenia (w jednostce policji) policjant dopyta o wszystkie szczegóły, które są niezbędne dla właściwego toku postępowania.
{jb_right45} Chciałabym tutaj zaznaczyć, że w przypadku tego przestępstwa ściganie następuje z oskarżenia prywatnego. Oznacza to, że zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa z art. 212 KK można złożyć w jednostce policji czy prokuraturze, która sporządza Protokół przyjęcia ustnej skargi o przestępstwie ściganym z oskarżenia prywatnego, a następnie przekazuje go do właściwego miejscowo Sądu Rejonowego. Można oczywiście pisemne zawiadomienie złożyć bezpośrednio w sądzie.
Mł. asp. Wioleta Burzych, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Żninie
{/jb_right45}
Na terenie powiatu żnińskiego były zgłaszane tego typu sprawy. Dwa postępowania dotyczyły funkcjonariuszy policji, którzy byli obrażani za pośrednictwem portali społecznościowych. W obydwu przypadkach Prokurator objął je ściganiem z urzędu. Obecnie te sprawy są w toku w sądzie. Kolejne zawiadomienia złożyło dwóch miejscowych przedsiębiorców o oczernianiu ich osoby oraz krytykowaniu prowadzonej działalności usługowej poprzez zamieszczenie nieprawdziwych informacji na forum.