Imieniny: Marka, Jarosława

INFO

Kolejna sesja Rady Miejskiej w Żninie zwołana w trybie nadzwyczajnym nie odbyła się. Porządek obrad przewidywał m.in. odwołanie z funkcji przewodniczącego Rady Miejskiej Dariusza Kaźmierczaka, wiceprzewodniczących Rady oraz przewodniczących komisji stałych.

fot. screen mapy Google / Urząd Miejski w Żninie

Tego samego dnia 12 radnych: Elżbieta Gogola, Kazimierz Jańczak, Leszek Kowalski, Grzegorz Koziełek, Halina Krygier, Sławomir Kujawa, Alicja Ochudło - Salamon, Jacek Orzechowski, Piotr Ostrowski, Dariusz Samul, Bernard Starczewski i Grzegorz Wesołek podpisało się pod stanowiskiem w sprawie sesji, która się nie odbyła. W opinii radnych fakt zwołania i nieodbycia się kolejnej sesji Rady Miejskiej w Żninie jest kompromitacją prezydium Rady z przewodniczącym na czele.

- "Na wniosek złożony 16 maja przez 12 radnych pan Kaźmierczak zwołał LVII sesję na poniedziałek 23 maja na godzinę 15.30. O terminie sesji dowiedzieliśmy się 19 maja z... tekstu w Tygodniku Pałuki. Oficjalne zaproszenie radni otrzymali w piątkowe popołudnie 20 maja. W zaproszeniu pan Kaźmierczak poinformował, że nie będzie obecny i do prowadzenia obrad wskazał wiceprzewodniczącego Sławomira Rysia i mimo zniesienia stanu epidemii, sesja miała odbyć się zdalnie. W dniu sesji o godzinie 15.20 zostały radnym przesłane z biura rady maile. Poinformowano nas, że na podstawie informacji otrzymanych od wiceprzewodniczących, że nie będą obecni, sesja nie odbędzie się" - czytamy w stanowisku.

Według 12 radnych jest to kpina z demokracji. Sytuacja taka wydarzyła się czwarty raz odkąd Radzie Miejskiej w Żninie przewodniczy Dariusz Kaźmierczak.

Radni zapowiadają kolejny wniosek o zwołanie sesji w trybie nadzwyczajnym.

REKLAMA
AUTOPROMOCJA