Imieniny: Anieli, Jana

INFO

Na początku grudnia szef AgroUnii Michał Kołodziejczak przedstawił w Warszawie założenia programowe. O tych postulatach mówił również na spotkaniu rolników z AgroUnią w Skórkach (gm. Rogowo, woj. kujawsko - pomorskie), które zorganizowało PZR AgroUnia Żnin. Jakie to postulaty?

Michał Kołodziejczak, który kieruje AgroUnią mówił jasno: polskie produkty, polskie wyroby muszą znaleść się we wszystkich sklepach, aby rolnik mógł pracować i żyć. Klient musi wiedzieć robiąc zakupy w marketach, ile z tego otrzyma sklep, a ile trafi do rolnika. Agrounia chce też znakowania żywności flagą kraju pochodzenia, wyznaczania maksymalnych marż dla warzyw, owoców i mięsa, godnych warunków dla pracowników, wykonania planów zagospodarowania przestrzennego w całym kraju, aby ludzie mogli wiedzieć gdzie się budować i rozwijać. Kołodziejczak mówił również o tym, że w 70 procent polskich produktów musi znaleść się w sklepach.

U mnie na wsi jest kilka świń u jednego gospodarza i nikt więcej nie ma. Czuję się bezpiecznie wiedząc, że mamy pół naszego schabu, który zjadamy w kraju. I teraz byłoby nie możliwym spełniać ten wymóg - 70 procent polskiego schabu. I nie było by nie wiadomo co. Niech markety kupują polskie. I koniec. Wtedy wyczyściliby rynek, produkcja by się pobudziła i było by normalnie. 30 procent niech sobie zworzą. Ja mówię jasno: 2-3 lata i w sklepach powinno być 70 procent naszego jedzenia w sklepie . Wszyscy by żyli. „Od myszy po cesarza, wszyscy żyją z gospodarza” i to jest prawdziwe powiedzenie.

Michał Kołodziejczak, szef AgroUnii

Dalej AgroUnia postuluje, aby wprowadzić Europejski System Monitoringu Żywności, w której miałaby się znajdować informacja o przewożonej żywności. Co, ile, gdzie, dokąd, jaką drogą. Żywność kontrolowana od załadunku do półki sklepowej. Ponadto ma być zapewniona płynność finansowa rolników. Rolnik ma otrzymać pieniądze za płody rolne, a nie czekać, aż oszust zapłaci. 

Ważne dla nas jest stworzenie funduszu stabilizacyjnego, na wzór funduszu alimentacyjnego. Jeżeli oszust nie zapłaci rolnikowi/producentowi dług przejmuje państwo. To fundusz pokrywa niewypłacone środki za szkody łowieckie. Fundusz wypłacałby „postojowe” w przypadku zakazu produkcji z powodu chorób zwalczanych z urzędu. Bo to nie jest rolnika wina, że państwo nie potrafi sobie poradić ze zwalczaniem ASF. Gdyby musieli płacić, może wtedy potrafiliby skutecznie zwalczyć choroby.

Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii.

Ważnym postulatem jest oderwanie polityków od koryta. Według Organizacji poseł odchodzi ze środowiska w wieku 65 lat. Władza musi nadążać. Spotkanie z rolnikami w Skórkach (gm. Rogowo, woj. kujawsko - pomorskie), na którym zostały umówione wszystkie postulaty cieszyło sie dużym zainteresowaniem miejscowych rolników oraz tych z ościennych wpjewództw. Rolnicy zadawali liderowii wiele pytań dotyczących nie tylko przedstawionych postulatów, ale również struktur AgroUnii, aktualnej sytuacji cen nawozów, czy dopłat do loch.

(red)

AUTOPROMOCJA